GUS potwierdza: śmieciówki to nie wybór, ale przymus!

4 lutego 2016 wróć do listy aktualności »

W ubiegłym roku ponowiliśmy nasz postulat. Co prawda, GUS w części już go zrealizował, prezentując szacunki dotyczące zawartych umów cywilnoprawnych za lata 2012, 2013, 2014, ale nadal nie są to dane w pełni obrazujące skalę pracy w oparciu o tę formę zatrudnienia.

W nadchodzącym tygodniu ponownie będziemy przekonywać GUS do zajęcia się problematyką tzw. umów śmieciowych. Okazją do tego będzie posiedzenie Komisji Programowej GUS, która rozpatrzy projekt programu badań statystycznych statystyki publicznej na rok 2017.

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom użytkowników statystyki publicznej GUS kontynuował w ubiegłym roku prace badawcze nietypowych form zatrudnienia. Przeprowadzając w IV kwartale 2014 roku kolejną edycję badania modułowego poświęconego pracy nierejestrowanej przy Badaniu Aktywności Ekonomicznej Ludności podjął próbę uzyskania szerszego zakresu informacji na temat nietypowych form zatrudnienia, zmieniając jednak metodologię dotychczas prowadzonych badań. W tym tygodniu GUS zaprezentował wyniki swoich prac, które potwierdzają to, o czym od dawna mówi OPZZ: skala zatrudniania na umowach cywilnoprawnych jest nadal duża, a większość osób pracuje na tzw. śmieciówkach nie z własnego wyboru.

Z danych GUS wynika, że w wykonywanie jakiejkolwiek pracy w ramach nietypowych form zatrudnienia zadeklarowało 1087 tys. osób, co stanowiło 6,9% ogółu wszystkich pracujących. Z tej zbiorowości 700 tys. osób (4,4% ogółu pracujących) wykonywało taką pracę jako swoją pracę główną. Najpopularniejszą formą pracy w oparciu o umowy cywilnoprawne jest praca wykonywana w oparciu o umowę-zlecenie. Aż 65,7% ogółu pracujących w ramach umów niebędących umową o pracę zadeklarowało wykonywanie pracy na podstawie takiej umowy. Osoby pracujące na umowy-zlecenia stanowiły 2,9% ogółu wszystkich pracujących.

Dla 92,5% osób deklarujących wykonywanie pracy głównej w ramach umów cywilnoprawnych była to jedyna praca świadczona przez nich w tym czasie. Biorąc pod uwagę poszczególne rodzaje umów odsetek ten kształtował się następująco:

93,5% dla osób pracujących na umowy-zlecenia,
91,3% – umowy o dzieło,
86,2% – pozostałe umowy cywilnoprawne (kontrakty menedżerskie, formy mieszane i pozostałe umowy cywilnoprawne).

Przeważająca część osób pracujących w pracy głównej na umowach cywilnoprawnych (80,2%) pracowała w takiej formie nie z własnego wyboru. Odsetek ten był najwyższy wśród osób pracujących na umowę-zlecenie (84,3%). Wśród osób pracujących w oparciu o pozostałe umowy cywilnoprawne odsetek ten był znacząco niższy, ale i tak wysoki (65,4%). Biorąc pod uwagę samozatrudnionych w przypadku 51,3% osób z tej grupy to pracodawca uzależnił powierzenie pracy od założenia przez nich działalności gospodarczej. W sumie osoby pracujące w pracy głównej na umowach cywilnoprawnych bez możliwości wyboru innej formy zatrudnienia oraz osoby samozatrudnione, zmuszone przez pracodawcę do podjęcia takiej formy zatrudnienia, stanowiły 3,3% ogółu osób pracujących.

Dane GUS są alarmujące. W wielu firmach w Polsce wciąż dominuje myślenie w kategoriach rywalizacji kosztowej i budowania przewag konkurencyjnych na oszczędnościach płacowych i zatrudnianiu pracowników na podstawie umów cywilnoprawnych. To z pewnością droga donikąd, która nie pozwoli wyrwać się z pułapki średniego dochodu. Badanie GUS potwierdza tym samym, że ustanowienia godzinowej stawki płacy minimalnej jest konieczne.

źródło: OPZZ

aktualizacja (RP) 01.02.2016