17 tys. zł za nadgodziny za pracę na dodatkowych zleceniach

12 lipca 2015 wróć do listy aktualności »

Brak zgody pracodawcy na dodatkowe wynagrodzenie spowodował, że sprawa trafiła do sądu apelacyjnego.

Tak uznał wczoraj Sąd Najwyższy. Oddalił on kasację firmy zajmującej się ochroną mienia, która nie chciała wypłacić pracownicy różnicy między należnością z tytułu umowy-zlecenia a wynagrodzeniem za nadgodziny. Kwota wraz z odsetkami przekroczyła 17 tys. zł.

Powodem sporu były ekwiwalent za zaległy urlop wypoczynkowy oraz dodatkowy czas pracy. Zainteresowana w latach 2007–2010 była zatrudniona w firmie ochroniarskiej jako strażniczka w pełnym wymiarze czasu pracy. Dodatkowo w tych samych latach wykonywała taką samą pracę na podstawie umów-zlecenia, podpisanymi z innymi spółkami ochroniarskimi. Były one powiązane z jej pracodawcą.

– Moja klientka w czasie pracy korzystała z odzieży roboczej z logo swojego pracodawcy. Co więcej, umowy zlecenia były jej podsuwane przez własnego pracodawcę, a ona sama nigdy nie miała kontaktu ze zleceniodawcami – ujawnia kulisy sprawy Piotr Grzechowiak, radca prawny reprezentujący pracownicę w postępowaniu sądowym.

źródło: DGP

aktualizacja (RP) 10.07.2015