Czy wicepremier Morawiecki dotrzyma słowa?

3 listopada 2017 wróć do listy aktualności »
Jeszcze w ubiegłym tygodniu wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki upierał się, że nie zamierza podejmować żadnych działań na rzecz przyznania reprezentatywnym centralom związkowym prawa do otrzymywania z budżetu państwa środków finansowych na opłacenie składek członkowskich z tytułu udziału w międzynarodowych organizacjach związkowych. W jego ocenie rozwiązanie to nałożyłoby na budżet państwa dodatkowe obciążenia, dlatego nie powinno zostać wprowadzone. W trakcie plenarnego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego, które odbyło się 30 października br. w Pałacu Prezydenckim, zmienił jednak zdanie i w obecności prezydenta i premier zapewnił partnerów społecznych, że związki zawodowe mogą liczyć na finansowe wsparcie państwa, które od wielu lat otrzymują reprezentatywne organizacje pracodawców. Jeśli wicepremier dotrzyma słowa, już niedługo, postulat OPZZ, który po raz pierwszy przedstawiliśmy stronie rządowej w 2013 roku zostanie zrealizowany poprzez nowelizację ustawy o związkach zawodowych. Rozpatruje ją obecnie Sejm.        
 
Podjęta w 2013 r. przez OPZZ inicjatywa ma na celu zrównanie sytuacji prawnej związków zawodowych i organizacji pracodawców w zakresie opłacania z budżetu składek członkowskich z tytułu udziału w międzynarodowych organizacjach związkowych. OPZZ, jako konfederacja związków zawodowych, będąca członkiem Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych (ETUC) i Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych (ITUC) opłaca składkę członkowską z funduszy własnych, a nie z środków publicznych. Tak samo finansują ją pozostałe centrale związkowe. Pracodawcy z kolei od kilkunastu lat, bez względu na kondycję budżetu państwa, otrzymują wsparcie w ramach specjalnego rządowego programu. Łączny koszt wydatków publicznych na ten cel w latach 2003-2017 wyniósł około 19 mln zł. Jak pokazuje powyższy przykład rządzący przez ostatnie lata godzili się na uprzywilejowanie jednej strony dialogu społecznego i jedynie mówili o potrzebie nadania dialogowi właściwej rangi.
 
Warto odnotować, że niezależnie od otrzymywanej dotacji przedsiębiorcy mogą zaliczyć wydatki z tytułu opłacania składki członkowskiej z tytułu członkostwa w organizacjach zrzeszających przedsiębiorców i pracodawców do kosztów uzyskania przychodów. To kolejny przejaw dyskryminacji w życiu publicznym związków zawodowych, które nie mogą korzystać z podobnych preferencji podatkowych. Od wielu lat podejmujemy działania, aby zmienić prawo także i w tym zakresie.

źródło: OPZZ

aktualizacja (RP)