Eksperci pozytywnie o orzeczeniu TK ws. praw pracowników

11 czerwca 2015 wróć do listy aktualności »

"To bardzo dobra decyzja. Pracownicy zatrudnieni na umowach zlecenie mogli się czuć wykluczeni z procesu negocjacji dotyczących ważnych spraw tej grupy pracowników. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego oznacza przyznanie im pełnych praw, jeśli chodzi o przynależność do związków zawodowych. To jest znaczący krok w kierunku unormowania, ucywilizowania relacji między pracownikiem i pracodawcą dla tej grupy pracowników" - podkreślił główny ekonomista BCC w rozmowie z PAP.

Jego zdaniem potrzebne jest "dalsze ucywilizowanie" w tym obszarze, ale to - jak mówił - wymaga zmian w Kodeksie pracy.

Profesor zwrócił jednak uwagę, że duża grupa pracowników na umowach cywilno-prawnych jest zadowolona z takiej formy kontraktu, gdyż bardziej im się ona opłaca. "Oczywiście jest problem z tymi, którzy są zmuszeni przyjąć tego typu umowy, dlatego że pracodawcy z uwagi na sztywne reguły Kodeksu pracy nie chcą zaproponować im innych umów niż cywilno-prawne" - powiedział.

"Świat się zmienia, rynek pracy się zmienia, a praca na etacie będzie w zaniku. Coraz więcej ludzi będzie pracowało na różnych innych formach zatrudnienia i ci ludzie mają prawo należeć do związków zawodowych" - powiedział Kaźmierczak. Dodał, że osoby pracujące na tzw. umowach śmieciowych wykonują normalnie pracę.

Zdaniem Kaźmierczaka w efekcie orzeczenia związki zawodowe będą miały trochę więcej członków. "Rola związków zawodowych dzisiaj jest coraz mniejsza, one działają najczęściej w dużych zakładach. Związki zawodowe są oczywiście potrzebne szczególnie w dużych firmach, bo trudno właścicielowi rozmawiać z tysiącem osób. Te osoby powinny mieć jakąś reprezentację" - dodał.

Podkreślił, że dzisiaj interes pracownika i pracodawcy jest "bardziej wspólny". "Jak firma nie będzie dobrze funkcjonować, to nie będzie żadnej pracy" - powiedział.

O zbadanie zgodności z konstytucją i prawem międzynarodowym przepisów ustawy o związkach zawodowych wniosło do TK OPZZ. Wtorkowy wyrok TK oznacza, że zatrudnieni na "śmieciówkach" mogą należeć do związków zawodowych. Według szacunków OPZZ łącznie liczba osób, które teoretycznie mogłyby być zainteresowane zrzeszaniem się, a do tej pory nie miały takiej możliwości, przekracza 3 mln zatrudnionych

źródło: wnp.pl

aktualizacja (RP) 03.06.2015