17 maja w Murowanej Goślinie koło Poznania, pożegnaliśmy Romualda
Wojtkowiaka. Wieloletni Przewodniczący Federacji Związków Zawodowych
„Metalowcy", członek Prezydium OPZZ, odszedł nagle 14 maja br. w wieku
57 lat.
Roman
Wojtkowiak zaczynał pracę w Wojewódzkim Związku Spółdzielni
Mleczarskich, kontynuował ją w PEC, Zespole Elektrowni Poznań. Najdłużej
był w Zakładach Metalowych „Pressta". To tam zaangażował się w
organizację odrodzonego ruchu zawodowego. W okresie przemian ustrojowych
dostrzegał wiele niesprawiedliwości, lekceważenia, poniżania ludzi
pracy, pozbawiania ich zaatrudnienia i środków do życia. Potrafił
upomnieć się o sprawy pracowników u każdej władzy. Walczył o byt załóg, o
wynagrodzenia, o emerytury. Brał udział w protestach w obronie Zakładów
Cegielskiego czy odlewni Śrem. Widziano w nim odważnego ale i
rozważnego lidera, dlatego też powierzano mu odpowiedzialne funkcje w
OPZZ -towskim ruchu zawodowym. Był Przewodniczącym Rady województwa
wielkopolskiego a od 2006 r. Przewodniczącym Federacji Związków
Zawodowych „Metalowcy" w całej Polsce.
Podczas uroczystości
pogrzebowych Romana Wojtkowiaka żegnali przedstawiciele zakładowych
organizacji związkowych „Metalowców", Rad Okręgów FZZ, delegacje innych
branż zrzeszonych w OPZZ. Kierownictwo OPZZ reprezentował Jan Guz –
przewodniczący i Andrzej Radzikowski – wiceprzewodniczący konfederacji.
Żegnając Romualda Wojtkowiaka, szef OPZZ powiedział m.in.: -
Do końca swoich dni Romku byłeś Związkowcem nie tylko z funkcji ale z
głębokiego przekonania i z wewnętrznej potrzeby. (…) Byłeś przekonany,
że niezależnie od sytuacji trzeba dążyć do wyznaczonego celu, do
dialogu. Dziś ten marsz muszą kontynuować następcy. Musicie przejąć
pałeczkę lidera i nie poddawać się bo zostawił wiele rozpoczętych
inicjatyw i projektów. Trzeba budować jedność by być silnym. To będzie
najlepsza pamięć o Romku.
Cześć Jego Pamięci!