
Centrum
Badań Opinii Społecznej przedstawiło nowy raport o opinii Polaków na
temat związków zawodowych. Wynika z niego, że chociaż związkowcy w
Polsce są wciąż marginalizowani, większość badanych chciałaby, aby nasza
rola była większa.
Raport pokazuje, że uzwiązkowienie w Polsce jest niskie. Do związków
zawodowych należy zaledwie 10,8% pracowników najemnych, czyli 5,2% ogółu
badanych. Warto jednak podkreślić, że najwięcej związkowców należy do
organizacji zrzeszonych w OPZZ. Stanowią oni 4,6% pracowników najemnych.
3,0% należy do Solidarności, 1,3% do FZZ, a 1,9% do innych związków. W
stosunku do ogółu Polaków i Polek 2,3% osób należy do OPZZ, 1,5% do
Solidarności, 0,6% do FZZ, a 0,8% do innych związków.
W ciągu
ostatnich lat uzwiązkowienie w Polsce nie ulega istotnym zmianom, jednak
jest ono blisko trzykrotnie niższe niż na początku lat 90. W 1991 roku
do związków zawodowych należało 19% osób. Po skokowym spadku w
pierwszych latach reform poziom uzwiązkowienia ustabilizował się na
poziomie 5-8%.
Z danych CBOS wynika, że poziom uzwiązkowienia
jest bardzo zróżnicowany w zależności od branży i wielkości
przedsiębiorstwa. W oświacie, nauce i ochronie zdrowia wynosi ono 26%, w
transporcie i łączności oraz w administracji – po 20%. Z drugiej strony
w handlu i usługach zaledwie 3%, a w budownictwie 0%. Uzwiązkowienie
jest zatem wyższe w branżach związanych z sektorem publicznym.
Szczególnie niskie uzwiązkowienie jest w tych branżach, gdzie dominują
umowy śmieciowe.
Poziom uzwiązkowienia jest silnie skorelowany
z wielkością przedsiębiorstwa. W firmach zatrudniających powyżej 50
osób uzwiązkowienie wynosi 19%, a poniżej 50 pracowników zaledwie 5%.
Wśród badanych przeważają korzystne opinie na temat roli związków
zawodowych. 30% badanych uważa, że działalność związków zawodowych jest
korzystna dla kraju, 25% wyraża opinię przeciwną, a 45% nie ma w tej
kwestii wyrobionego zdania.
Okazuje się natomiast, że mimo
poparcia dla działalności związkowej, Polacy w większości nie wierzą w
skuteczność naszych działań na poziomie zakładu pracy. 14% respondentów
uważa, że związki zawodowe są efektywne i załoga wiele im zawdzięcza,
43% badanych deklaruje, że związki starają się, ale niewiele im
wychodzi, 34% twierdzi, że nie widać efektów naszej działalności.
Ponadto 24% badanych deklaruje, że związki zawodowe skutecznie bronią
interesów pracowniczych, a 41% jest przeciwnego zdania. Wskaźniki te od
lat pozostają na podobnym poziomie. Nieco wyższe są oceny skuteczności
działalności związkowej wśród pracowników najemnych (26% uważa związki
za skuteczne) i wśród członków samych związków zawodowych (33%).
Polacy więc są przekonani, że jesteśmy zbyt mało skuteczni.
Jednocześnie większość badanych chciałaby, aby związki zawodowe miały
większy niż obecnie wpływ na decyzje władz. Zgodnie z sondażem 38%
Polaków uważa, że związki zawodowe mają zbyt mały wpływ na decyzje
polskich władz. Tylko 10% uważa, że jest on zbyt duży, a 14%, że nasz
wpływ jest taki, jaki powinien być. Warto też zwrócić uwagę, że aż 64%
członków związków zawodowych chce zwiększenia wpływu związkowców na
decyzje władz państwowych.
W ciągu ostatnich miesięcy
poprawiły się oceny OPZZ w opinii Polaków i Polek. Obecnie 19% osób
ocenia nas pozytywnie, 21% negatywnie, a 60% nie ma zdania na ten temat.
W poprzednich latach przeważały negatywne opinie odnośnie OPZZ –
obecnie liczba zwolenników i przeciwników zrównuje się.
CBOS
wskazuje, że pozytywna opinia na temat OPZZ przeważa wśród ludzi młodych
– 18-34 lata, wśród kobiet, mieszkańców wsi i małych miejscowości, osób
z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym, wśród pracowników
usług, robotników niewykwalifikowanych, rolników, uczniów i studentów,
gospodyń domowych, osób o niskich dochodach.
Z sondaży CBOS
wynika, że w niektórych grupach, będących potencjalnym punktem
odniesienia OPZZ, nasza rozpoznawalność i poparcie są relatywnie niskie.
Należą do nich między innymi emeryci oraz osoby, które deklarują się
jako lewicowe i świeckie.
Piotr Szumlewicz
aktualizacja (RP)