Polacy pracują średnio 45 godz. tygodniowo
25 września 2017
wróć do listy aktualności »
Polacy mają opinię jednego z najbardziej zapracowanych
narodów. Jak jest naprawdę? Okazuje się, że średnio przepracowujemy 45
godzin tygodniowo.
- Najwięcej czasu obowiązkom zawodowym poświęcają osoby prowadzące własną działalność gospodarczą.
- Mężczyźni pracują o ponad 5,5 godziny dłużej niż kobiety, co również przekłada się na różnice w płacach u obu płci.
- Średni tygodniowy czas pracy wzrasta wraz z zarobkami.
W badaniu podkreślono, że średni tygodniowy czas
pracy wzrasta wraz z zarobkami. Najwięcej pracują osoby, które otrzymują
pensje powyżej 3 tys. 999 zł. W ich przypadku średni tygodniowy czas
pracy wynosi nieco ponad 50 godz. Średni tygodniowy czas pracy osób,
które zarabiają od 3 tys. do 3 tys. 999 zł wynosi 46,6 godz. Osoby,
których miesięczna pensja waha się od 2 tys. do 2 tys. 999 zł średnio
pracują 43,8 godz. w tygodniu. Średnio 42,2 godz. w tyg. pracują
pracownicy zarabiający do 1999 zł.
Co ciekawe - zaznaczono w raporcie - mężczyźni pracują o ponad 5,5
godziny dłużej niż kobiety, co również przekłada się na różnice w
płacach u obu płci.
Z badania wynika, że najwięcej czasu obowiązkom zawodowym poświęcają
osoby prowadzące własną działalność gospodarczą - aż 72 proc. pracuje
ponad 40 godzin tygodniowo, a średnia dla tej grupy to 55 godzin. "1/3
zatrudnionych na pełen etat spędza w miejscu zatrudnienia ponad 40
godzin. To dowód na to, że nadgodziny dotyczą w dużym stopniu ludzi na
umowach o pracę" - czytamy w raporcie. Średnia liczba godz. w tygodniu
dla osób zatrudnionych na nie pełen etat wynosi 33,8. Nieco więcej
średnio w tygodniu pracują zatrudnieni na umowę zlecenie lub umowę o
dzieło - 42,7 godz.
Polacy najbardziej zapracowanym narodem
Dyrektor Zespołu Analiz w Work Service Andrzej Kubisiak podkreślił, że
Polacy już teraz są w czołówce najbardziej zapracowanych narodów.
- To potwierdza tezę Narodowego Banku Polskiego, który zwraca uwagę, że
rośnie liczba nadgodzin, co przekłada się na większą presję płacową.
Niskie inwestycje w połączeniu z deficytami pracowników sprawiają, że
firmy, żeby utrzymać produkcję, muszą jednak wydłużać czas pracy osobom
już zatrudnionym. Długofalowo nie jest to jednak rozwiązanie, bo osoba
przepracowana jest mało efektywna. A za nadgodziny trzeba pracownikom
zapłacić. To spowoduje wzrost kosztów personalnych, co docelowo
odczujemy wszyscy w cenach produktów - skomentował w badaniu.
Zwrócił uwagę, że tam, gdzie pojawia się możliwość wydłużania czasu
pracy, wielu pracowników sięga po nadgodziny, aby zwiększyć swoje
dochody.
- Z naszych badań wynika, że różnica między osobami o największych a
najmniejszych dochodach wynosi 8 godzin tygodniowo czyli jeden dzień
roboczy - dodał Andrzej Kubisiak.
Badanie "Barometru Rynku Pracy VIII", zrealizowane między 19-24 lipca
2017 r. zostały opracowane na zlecenie Work Service S.A. przez instytut
Kantar Millward Brown S.A. Badanie zostało zrealizowane na próbie osób
pracujących (N=515) dobranej z ogólnopolskiej reprezentatywnej próby
dorosłych Polaków N=1000. Sondaż przeprowadzono za pomocą wspomaganych
komputerowo wywiadów telefonicznych CATIBUS.
źródło: wnp.pl
aktualizacja (RP)