Rada OPZZ

15 grudnia 2016 wróć do listy aktualności » 14 grudnia w Warszawie,  odbyło się ostatnie w tym roku posiedzenie Rady OPZZ.

Po zapoznaniu się z opinią Komisji Rewizyjnej OPZZ, Rada przyjęła uchwałę w sprawie planu przychodów i preliminarza wydatków na działalność statutową OPZZ w roku 2017.

Członkowie kierownictwa konfederacji poinformowali Radę o bieżących działaniach podejmowanych przez OPZZ: powołaniu przez Prezydium konfederacji „Zespołu ds. aktywizacji i usprawnienia ogniw związkowych", zorganizowaniu konferencji „Co dalej z systemem emerytalnym?", naradzie szkoleniowej z udziałem przewodniczących Rad Wojewódzkich i powiatowych OPZZ i Kongresie Młodych OPZZ w dniach 9-10 grudnia br.

Rada przyjęła informacje o bieżących działaniach podejmowanych przez OPZZ:
- w sprawie projektu ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym oraz projektu ustawy wyprowadzających ustawę o zasadach zarządzania mieniem państwowym;
- w sprawie projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku ze skróceniem okresu przechowywania akt pracowniczych oraz ich elektronizacją;
- w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz niektórych innych ustaw;
 - w sprawie Funduszu Wczasów Pracowniczych.
 
Przewodniczący OPZZ, Jan Guz przedstawił informację o aktywności centrali w ramach prac Rady Dialogu Społecznego. Skupił się na przebiegu posiedzeń plenarnych Rady w dniach: 19 października – podsumowanie rocznej działalności i sprawy reformy szkolnictwa wyższego oraz 8 grudnia – nt. nowych propozycji rządu dotyczących przedsiębiorców. Przedstawił stanowisko centrali w sprawie powołania rzecznika i Konstytucji dla Biznesu. Przedstawił także  propozycje OPZZ do planu pracy RDS na rok 2017.
 
W drugiej części posiedzenia omówiono aktualną sytuację w zakładach pracy w nawiązaniu do propozycji zawartych w Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju. Wzięli w niej udział przedstawiciele Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – wiceminister Stanisław Szwed oraz Głównej Inspekcji Pracy – Zbigniew Ryfka, zastępca GIP i Jarosław Leśniewski, dyr. Departamentu Legalności Zatrudnienia GIP. Goście przypomnieli osiągnięcia rządu PiS w zakresie polityki społecznej i skutecznego egzekwowania przepisów prawa pracy, w tym bezpieczeństwa i higieny pracy.
 
Odnosząc się do optymistycznej wizji przedstawicieli władzy Jan Guz stwierdził, że polska gospodarka kuleje o czym świadczą fakty i dane statystyczne. Nastąpił spadek inwestycji, wyhamowuje wzrost PKB, którego dynamika spadła poniżej 3%.
 
Na rynku pracy pojawia się coraz więcej negatywnych zjawisk. Według ostatnich danych Europejskiego Urzędu Statystycznego aż 23,6% polskich pracowników zarabia poniżej granicy niskiego dochodu. To jeden z najgorszych wskaźników w Unii Europejskiej, a sytuacja nie ulega zmianie. Średnie koszty pracy w Polsce również należą do najniższych w Unii Europejskiej. Utrzymuje się niski wskaźnik osób zatrudnionych na etatach. Polska wciąż jest liderem w Unii Europejskiej wśród pracowników zatrudnionych na czas określony – jest ich aż 27,4%!
 
W ciągu ostatnich miesięcy pojawiły się niepokojące sygnały w wielu branżach. W ciągu 9 miesięcy br., zakłady pracy zgłosiły zamiar zwolnienia przeszło 24 tysiące pracowników. Rząd także podjął działania, które mogą skutkować masowymi zwolnieniami. To reforma szkolnictwa, zapowiadane zamknięcie kopalń Makoszowy i Krupiński (rząd planuje likwidację tysięcy miejsc pracy w górnictwie i chce zapewnić spokój społeczny wysokimi odprawami). Brak podwyżek w służbie zdrowia. Pomimo obietnic, rząd wciąż nie przedstawił żadnych spójnych propozycji w tej branży. Rozważana jest likwidacja NFZ, który zatrudnia ponad 5200 pracowników. Zmiana ustawy o służbie cywilnej wiąże się z perspektywą całkowitej wymiany kadr. Obserwujemy zwolnienia w mediach publicznych, w tym dyscyplinarne, dla związkowców broniących praw pracowniczych. Z niepokojem odnotowujemy upartyjnienie organizacji pozarządowych i instytucji kulturalnych, finansowanie głównie inicjatyw i organizacji wyrażających stanowisko władzy.
 
Rząd nie podjął skutecznych, systemowych działań na rzecz ograniczenia umów cywilno-prawnych, a zmiany w systemie podatkowym sprzyjają osobom pracującym nieetatowo. Zwiększenie kwoty wolnej od podatku w ogóle nie obejmie pracowników etatowych. Ponadto rząd po raz kolejny zamroził płace w budżetówce, ignorując wcześniejsze zobowiązania.
 
- Jak widzimy, wbrew obietnicom partii rządzącej nie powstają nowe, dobre miejsca pracy. Mamy jeden z najwyższych poziomów nierówności dochodowych w Unii Europejskiej oraz bardzo wysoki odsetek pracowników o niskich dochodach – stwierdził przewodniczący OPZZ.
 
Guz przypomniał, że minister Morawiecki przedstawił propozycję podniesienia z 20 do 50 pracowników progu, od którego istniałby obowiązek tworzenia przez pracodawcę zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. To szkodliwe propozycje, które uderzą w setki tysięcy pracowników. Rząd podnosi płacę minimalną, a zarazem ogranicza wsparcie dla pracowników. Zaproponowane zmiany oznaczają możliwość obniżenia kosztów pracodawcy kosztem pracowników oraz znaczne pogorszenie sytuacji najmniej zarabiających osób, które są adresatami świadczeń z funduszu świadczeń socjalnych.
 
Szef OPZZ zwrócił też uwagę na rosnąca skalę zatrudnienia cudzoziemców (ok. 1 miliona legalnie i ok. 800 tys. nielegalnie) i wciąż niską liczba zgłoszeń tych pracowników do ubezpieczeń społecznych. Do ubezpieczenia emerytalno-rentowego w ZUS w całej Polsce zgłoszono zaledwie 237 tysięcy osób z czego tylko połowa z nich (ok. 138 tys.) to osoby zatrudnione na umowę o pracę.
 
Zauważa się dążenie do osłabienia samorządów i podporządkowania ich instytucji władzy centralnej. Chodzi między innymi o Regionalne Izby Rozrachunkowe, ośrodki doradztwa rolniczego, centra doskonalenia nauczycieli czy fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Niepokoją ruchy kadrowe w prokuraturze i chęć zawłaszczenia sądownictwa. Wymiana zarządów spółek skarbu państwa skutkuje ich  upartyjnieniem. Dochodzą też sygnały o uprzywilejowaniu pracowników należących do sprzyjających władzy związków zawodowych.
 
W dyskusji wzięli udział przedstawiciele organizacji związkowych. Głos zabrali między innymi Barbara Smolińska (ZZZ Służby Celnej), Dariusz Potyrała (ZZG), Romuald Wojtkowiak (FZZ „Metalowcy"), Zbigniew Janowski (ZZ Budowlani), Monika Bocian (ROPZZ województwa lubuskiego), Henryk Moskwa (ROPZZ woj. śląskiego), Adam Skawiński (STOEN), Marek Kupiec (AZZ pracowników NBP), Robert Skalski (ZZ NPL), Sławomir Łukasiewicz (ZZPZPMW „Przeróbka") oraz Maciej Łapski (Komisja Młodych OPZZ).  Z żalem podkreślano, że „dobra zmiana" w praktyce oznacza brak szacunku dla dorobku zakładu pracy nie mówiąc już o trosce o  przyszłość pracowników. Niskie płace nie motywują  do wydajniejszej pracy, nasila się mobbing. Podkreślano szereg negatywnych zjawisk związanych z zawłaszczaniem przedsiębiorstw przez partyjną nomenklaturę. Dzieje się to w stopniu dotąd niespotykanym. Mnoży się stanowiska kierownicze dla „swoich", często bez koniecznych kwalifikacji. Oni nie muszą obawiać się zwolnień. Rośnie arogancja nowych zarządców. Unika się, a często wręcz odmawia dialogu.
 
Po zakończeniu dyskusji,  Rada OPZZ przyjęła stanowisko w sprawie sytuacji w polskich zakładach pracy (czytaj: TUTAJ).
 
Rada przyjęła ponadto uchwały w sprawie zwolnień związkowców w mediach publicznych (czytaj: TUTAJ) i w sprawie Kopalni Makoszowy i Krupiński (czytaj: TUTAJ).

aktualizacja (RP)