Rada OPZZ negatywnie ocenia działania rządu w czasie pandemii koronawirusa, szczególnie w zakresie utrzymania miejsc pracy i ochrony wynagrodzeń pracowników.
Do OPZZ docierają dramatyczne sygnały: zapowiedzi zwolnień grupowych, nieprzedłużanie umów na czas określony, pozbywanie się zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych. Rada OPZZ podkreśla, że ochrona miejsc pracy i płacy to jedyna skuteczna metoda przygotowania się do przezwyciężenia kryzysu gospodarczego. Rada OPZZ oczekuje prawdziwych informacji o zwolnieniach grupowych, o ilości pracowników na przestoju, o obniżonym wymiarze czasu pracy i skali bezrobocia.
Żądamy zabezpieczenia przez państwo 100 % wynagrodzeń pracowników i pełnej ochrony przed zwolnieniem. Domagamy się długofalowej wizji rynku pracy, w tym zasiłku dla bezrobotnych na poziomie 50 % ostatniego wynagrodzenia. Chcemy uczciwych danych owykorzystaniu środków z Unii Europejskiej na walkę z bezrobociem. Środki te powinny być dysponowane w uzgodnieniu z partnerami społecznymi.
Rada OPZZ krytycznie ocenia kolejne, antypracownicze pomysły rządu:
To między innymi, obniżenie płac - nawet na rok po zakończeniu epidemii; możliwość zwalniania i cięcia wynagrodzeń pracowników sfery finansów publicznych; niższe odprawy i odszkodowania oraz świadczenia pieniężne dla zwalnianych; zawieszenie zakładowego funduszu świadczeń socjalnych oraz świadczeń socjalno-bytowych; przymusowe urlopy wypoczynkowe; likwidacja „wczasów pod gruszą”. Projekty antykryzysowych rozwiązań tworzone są w pośpiechu bez konsultacji z partnerami społecznymi, bez wspólnej oceny ich skutków.
Rada OPZZ kwestionuje przepis tarczy antykryzysowej, który umożliwia premierowi odwoływanie członków Rady Dialogu Społecznego. Rodzi to obawy, że usuwani będą ci, którzy piętnują nieprawidłowości, czyli niewygodni dla władzy.
Oczekujemy racjonalnych i skutecznych działań rządu. To nie my, pracownicy, zlekceważyliśmy sygnały o nadciągającej epidemii! To my, pracownicy, płacimy najwyższą cenę za niefrasobliwość władzy! Mimo to, jesteśmy gotowi do walki z kryzysem i odbudowy polskiej gospodarki. Niestety, akty prawne, które powinny w tym pomóc, wykorzystywane są przez rządzących do bieżącej gry partyjnej i nieuzasadnionego, nadmiernego ograniczania praw obywatelskich. Środki kierowane na bezpośrednie wsparcie utrzymania miejsc pracy i wynagrodzeń pracowniczych są kilkakrotnie mniejsze niż te adresowane do przedsiębiorców. Z sygnałów napływających do OPZZ wynika, że nie wszyscy pracodawcy uczciwie dzieją się nimi z pracownikami.
Mówimy dość! Żądamy rzetelnego, merytorycznego i uczciwego dialogu oraz wymiernego wsparcia ochrony miejsc pracy i wynagrodzeń pracowników.
aktualizacja (RP)