5,84 mld euro przychodów w ostatnim półroczu kończącym się w styczniu 2018 roku robiłoby pozytywne wrażenie, gdyby nie strata w wysokości 207 mln euro. Powody są dwa. Pierwszy to wyniki Beingmate, drugi to koszty walki sądowej z Danonem.
Fonterra ma 18,8% udziałów w chińśkiej firmie Beingmate. Pod koniec
stycznia br informowaliśmy o zapowiadanej, bardzo poważnej stracie
chińskiego producenta, która miała urosnąć wówczas nawet do 150 mln
euro. Dziś wiadomo, że Fonterra musiała dokonać rewizji wartości
księgowej inwestycji w Beingmate z równowartości 240 mln euro mln na 145
mln. To oraz koszty walki sądowej w wysokości około 137 mln euro z
Danonem (wydarzenia z 2013 roku) spowodowało, że zamiast zysków Fonterra
liczy straty.
Theo Spierings, Dyrektor Generalny ma ustąpić do końca roku.
Fonterra dementuje, że zmiany w zarządzie mają związek z kłopotami
Beingmate. Wiadomo jednak, że Fonterra jest zszokowana ostatecznymi
wynikami i określa je mianem nieakceptowalnych.
aktualizacja (RP)