– Millenialsi to pokolenie ludzi bardzo mocno scyfryzowanych, aktywnych, poszukujących tu i teraz informacji o wszystkim i na wielu płaszczyznach, urządzeniach. Ich gusta smakowe nie odbiegają, w kategorii serów twardych, od grup docelowych. Istotą jest komunikacja oferty: to, gdzie i jak dostępny jest produkt, informacja o nim, a często również trial produktowy – mówi Forum Mleczarskiemu Handel Emilia Pożarowszczyk, Kierownik ds. Marketingu i PR w Spomlek (SM).
– Nie jest prawdą, że producenci nie docierają do Millenialsów i nie
wychodzą im naprzeciw. Prawdą natomiast jest, iż oferty i komunikacja z
tą grupą są zdecydowaną mniejszością przykrytą masowym komunikatem i
ofertą – wskazuje nasza rozmówczyni.
– Przykładem produktów skierowanych do tej grupy jest chociażby
„Salami w sam raz na raz” marki Serenada – cztery pyszne plasterki sera
żółtego można teraz zjeść wszędzie, gdzie ma się na to ochotę i nie
trzeba myśleć o chowaniu reszty sera do lodówki, która nie zawsze jest
pod ręką. Jest to doskonały produkt dla Millenialsa, który podróżuje,
konsumuje często na mieście, w drodze na spotkanie z kolegami, w lodówce
lubi mieć świeży produkt zawsze kiedy chce, do spożycia na raz, bo
jutro jest przygodą. W najbliższym czasie pojawią się także produkty z
tejże serii „Serenada Salami w sam raz na raz” w pysznych odmianach
smakowych z ziołami i przyprawami – wskazuje Emilia Pożarowszczyk,
Kierownik ds. Marketingu i PR w Spomlek (SM).
aktualizacja (RP)