Japońska konsumpcja sera ma wzrosnąć o 2% do 292 tys.
ton. USDA oblicza, że Japonia stała się właśnie jednym z największych
importerów serów w wysokości 250 tys. ton (dane za Cheese Market News).
Rosnący popyt na sery to między innymi efekt rosnącej popularności wina.
Rosnący popyt skłonił niedawno, w marcu br czołową mleczarnię
Japonii, Meiji do rozbudowy zakładu w Tokachi na wyspie Hokkaido tak,
aby zwiększyć produkcję serów typu camembert o 50% do 3 tys. ton
rocznie.
Japonia również debatuje nad stopniowym otwieraniem wewnętrznego –
od dawna ściśle chronionego – rynku, co powoduje kontrowersje zwłaszcza
wśród małych producentów i organizacji mleczarskich.
Nie od dziś wiadomo, że do najbardziej zainteresowanych otwarciem
bogatego japońskiego rynku należą USA, ale Japończycy oczekują w zamian
za obniżenie/zwolnienie ceł na nabiał, analogicznego postępowania w
sprawie ceł na japońskie samochody.
USA starają się poprawić swój eksport do Japonii, ale tradycyjnie, palma pierwszeństwa należy do Nowej Zelandii.
aktualizacja (RP)