Przez lata granica między Irlandią a Irlandią Północną oraz Wielką Brytanią nie była problemem dla rozwijających się zakładów mleczarskich handlujących surowcem i produktami gotowymi. W Izbie Gmin Irlandii Północnej toczy się aktualnie dyskusja zapoczątkowana przez organizację Dairy UK na temat przyszłości branży mleczarskiej po Brexicie.
Jak dotąd farmerzy i zakłady mleczarskie wypracowali praktykę
współpracy, w tym wspólne prace nad poprawą wydajności i budowania
wartości dodanej w całym łańcuchu dostaw. Wiele podmiotów realizowało
działania biznesowe na całej wyspie bez względu na formalnie istniejącą
granicę. Przepływ surowca i produktów gotowych dokonywał się
bezproblemowo w obie strony umożliwiając poprawę efektywności i
budowanie skali produkcji i sprzedaży. Decyzja Brytyjczyków o wyjściu z
UE przyniosła wiele pytań pozostających jak dotąd bez odpowiedzi. Trudno
wyobrazić sobie przywróconą i działającą po staremu granicę. Politycy
lokalni i działacze mleczarscy rozmawiają jak pozostać konkurencyjnym w
nowej sytuacji.
aktualizacja (RP)